Drugi etap bitew w 10. edycji „The Voice of Poland”: który z trenerów ma najmocniejszą ekipę?

Bitwy to jeden z najbardziej emocjonalnych momentów w programie „The Voice of Poland”. Z ringu po każdej bitwie może zejść tylko jeden zwycięzca. Przegrany odpada z programu, jednak ktoś z trenerów może ukraść go do swojej drużyny.

Kto spośród utalentowanych wokalistów, którzy biorą udział w programie, dotrze do odcinków na żywo?

Pierwsze do walki stanęły uczestniczki z drużyny Margaret: Sonia i Daria. Dziewczyny zaśpiewały hit Mary Mary „Shackles (Praise You)”. Jeden z trenerów Michał Szpak powiedział, że to był bardzo poprawny duet, jednak niestety bez fajerwerków. Baron, Tomson i Bednarek postawili na Sonię. Trener dziewczyn zgodziła się z większością jurorów.

Kolejny duet, który stanął na scenie – Weronika i Adrian. Trenerzy Tomson i Baron wybrali dla wokalistów ambitny i kultowy utwór – „One” z repertuaru U2. Bednarek, oceniając występ, skrytykował oboje uczestników, jednak trenerzy w końcu postawili na Adriana z Islandii.

Trzecia bitwa – duet przyjaciółki Michała Szpaka, czyli Violy z Los Angeles, z Oliwią. Jednak już pod czas prób dziewczyny miały spore problemy. Michał Szpak nie poznawał swojej przyjaciółki. Trener powiedział, że ona jest bardzo spięta i chce wyrzucić jej ze sceny. Viola w końcu się zebrała i wygrała trzecią bitwę, jednak w ostatniej chwili Kamil Bednarek wziął Oliwię do swojej drużyny.

Kolejny występ był dziewczyn z drużyny Kamila Bednarka: Natalii i Julii. Zawodniczki zaśpiewały „Set fire to the rain” Adele. Chociaż dziewczyny dobrze sobie poradziły, serce ich trenera skradła Julia.

W piątej bitwie rywalizowali ze sobą Filip i Sonia z drużyny Michała Szpaka. Niestety uczestnicy nie znaleźli wspólnego języka: Sonia stwierdziła, że 17-latek ją zagłusza, natomiast Filip nie przyznał tego i powiedział, że „leci na czysty spontan”. To był dynamiczny duet, jednak bitwę wygrał Filip. Sonię natychmiast ukradła Margaret do swojej drużyny.

Kolejny występ był uczestników z drużyny Margaret. Wszyscy jurorzy stwierdzili, że Karolina i Rafal – to wyjątkowo równy duet. Jednak Margaret wybrała Karolinę, natomiast Rafała zabrali Tomson i Baron.

Potem na ringu pojawili się Patryk i Karol, którzy wykonali nieznany dotychczas im utwór „Living on the edge” Aerosmith. Do następnego etapu przeszedł Patryk.

Na końcu tego odcinka programu wystąpiło trio Daria, Paulina i Bartek z utworem „Ain’t no mountain high enough”. Z ostatniej bitwy zwycięsko wyszli Paulina i Bartek.

źródło: teleshow.wp.pl