Donald Tusk zachęca PiS do zmiany konstytucji. Co na to Mateusz Morawiecki? Nie takiej odpowiedzi premiera się spodziewaliśmy

Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej udzielił odpowiedzi na pytanie dziennikarza. Wspomniał w niej o Donaldzie Tusku. Oskarża go o propagandę.

Jak podaje „Super Express”, Donald Tusk w jednym z ostatnich publicznych wystąpień zaapelował do partii rządzącej, aby rozpoczęto współpracę, celem której byłaby zmiana jednego zapisu w polskiej konstytucji. Chodzi o artykuł 90. mówiący o tym, że Polska może przekazać organizacji międzynarodowej lub organowi międzynarodowemu kompetencje organów władzy państwowej w niektórych sprawach, jeżeli zostanie to zadecydowana według większości głosów parlamentarzystów w stosunku 2/3.

Były premier kraju zaproponował Prawu i Sprawiedliwość, by dołączyć do konstytucji zapis, w którym uwzględnione zostanie to, że wypowiedzenie międzynarodowej umowy (np. wyjście z Unii Europejskiej) też wymaga większości 2/3.

Mateusz Morawiecki odniósł się do słów polityka. Stwierdził, że insynuacja, że PiS chce wyjścia Polski z Unii jest sianiem propagandy i specjalną zagrywką Tuska.

Jest to element manipulacji i kłamliwej propagandy. PiS uważa, że miejsce Polski jest w UE.

W dalszej części wypowiedzi podkreślił jednak, że Polska jest suwerennym krajem i nie będzie spełniać żądań innych państw.

Warto też podkreślić, że jesteśmy suwerennym państwem, nie działamy pod dyktando Brukseli ani żadnej innej stolicy. Nasza suwerenność nie może być oddana tylko dlatego, że ktoś niewłaściwie interpretuje traktaty.

Na koniec dodał, że z chęcią podejmie się współpracy z Tuskiem. Zaskoczeni?

Mateusz Morawiecki/YouTube @KPRM

To również może Cię zainteresować: Kuba Wojewódzki Doprowadził Gościa Swojego Programu Do Łez. O Co Chodzi

Zobacz także: Jedna Z Głównych Ulic Warszawy Zostanie Zwężona. Mieszkańcy Nie Będą Zadowoleni