Celebryta po ostatnim wyskoku ponownie może mieć problemy prawne. Tym razem za znieważenie sędziny.
Daniel Martyniuk w ostatnich latach wyrobił sobie nieciekawą opinię. Syn piosenkarza disco polo już kilka razy stawał przed sądem za jazdę pod wpływem i znieważanie policjantów. Do tego doszedł jeszcze głośny rozwód i zażywanie niedozwolonych substancji.
Portal „Super Express” podaje, że to jeszcze nie koniec jego problemów. Chodzi o znieważenie sędziny, która wydała zakaz prowadzenia pojazdów na sześć lat.
Syn Zenka Martyniuka na tą decyzję zareagował bardzo emocjonalnie. Na jego koncie w mediach społecznościowych pojawił się bardzo obraźliwy wpis.
„6 lat to cię twój chłop robił i nie zrobił, gdyż stwierdził, że takie barachło nie ma uczuć i nawet nie ma co kontynuować (…) Won peda***o co się masz za Boga. Pilnuj swojego życia, a nie oceniasz innych chamie” – napisał wówczas na Instagramie.
Choć post zniknął bardzo szybko, to jednak jak wiele osób się już przekonało, w Internecie nic nie ginie. Internauci i dziennikarze zdążyli wcześniej nagłośnić całą sprawę.
Teraz okazuje się, że Prokuratura Rejonowa w Ostrowi Mazowieckiej uznała za zasadne wszczęcie postępowania.
Za zniesławienie sędzi Marzanny Chojnowskiej celebrycie grozi grzywna, a nawet ograniczenie wolności lub kara do roku więzienia.
Daniel Martyniuk / YouTube: 60celine
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnim czasie: Polski Ład spowodował ogromne zamieszanie w pensjach nauczycieli. Niektórzy dostali nawet kilkaset złotych mniej za tą samą pracę. O co chodzi
Jak informował portal „wiesz.io”: Kiepskie informacje dla emerytów i rencistów. Wskaźnik waloryzacji nie będzie tak wysoki jak tego oczekiwano. Czego można się obecnie spodziewać
Z życia znanych ludzi informowaliśmy o: Bogusław Linda ostro skrytykował kościół katolicki oskarżając go o ogłupianie ludzi. Jest odpowiedź jednego z duchownych. Jak zareagował na te słowa
Sprawdź również ten artykuł: Nowa prognoza pogody nie przynosi dobrych wiadomości. IMGW wydało kolejne ostrzeżenie odnoście wichur oraz opadów. Co nas dzisiaj czeka
