Wyglądają na szczęśliwych, a ślub wzięli już raz na planie serialu „Ma jak miłość”. Ich sympatycy czekają więc, żeby stanęli przed ołtarzem również w rzeczywistości. Ostatnie zdjęcie opublikowane przez Mikołaja Roznerskiego w mediach społecznościowych podsyciło oczekiwania ich fanów. A na temat ślubu wypowiedziała się również Adriana Kalska.
Jak podaje „plotek.pl”, Adriana Kalska i Mikołaj Roznerski grają parę w serialu „M jak miłość”, która niedawno wzięła ślub, ale również w rzeczywistości poza ekranem są razem. Aktor zamieścił tymczasem zdjęcie, które niektórzy zinterpretowali chyba trochę na wyrost.
Adriana Kalska i Mikołaj Roznerski
Raz ślub już wzięli. Miało to miejsce 3 grudnia 2019 roku. Ale przed ołtarzem stanęli jedynie na planie serialu „M jak miłość”.
Tymczasem Mikołak Roznerski zamieścił ostatnio w mediach społecznościowych zdjęcie ze swoją wybranką. Oprawa i sceneria fotografii jest bardzo wymowna, bo para pozuje w kościele, a Adriana ma na sobie suknię ślubną.
Wiele obserwujących aktora osób zinterpretowało to jako znak, że para być może powie sobie „tak” również poza serialem.
Zdjęcie okazało się jednak kadrem z „M jak miłość”, a na temat ewentualnego zamążpójścia wypowiedziała się sama Adriana Kalska.
plotek.pl
Zdaniem Adriany Kalskiej
Ze słów Adriany Kalskiej wynika, że wcale nie spieszy się jej szczególnie do ślubu. Podkreśliła przy tym, że ceni inne wartości:
Zawsze byłam dziwną dziewczynką. Wolałam przebierać się za czarownice niż za księżniczki i nigdy nie marzyłam, by stanąć na ślubnym kobiercu. Dla niektórych ślub jest ważny. Dla innych ważniejsze od przyklepania czegoś w urzędzie jest budowanie szczęścia codziennego. I ja należę do tego grona
viva,pl
Wszystko wskazuje więc na to, że na razie nie zobaczymy pary przed ołtarzem. Ale kto wie, co przyniesie przyszłość…?
Sympatycy serialu wcale tego nie zauważyli: SERIALOWE WPADKI TVP: WIDZOWIE NIE BYLI TEGO ŚWIADOMI. ZADZIWIAJĄCE SYTUACJE W POLSKICH TELENOWELACH
Aktor nie boi się nowych wyzwań: MIKOŁAJ ROZNERSKI SZYKUJE SIĘ DO ZUPEŁNIE NOWEJ ROLI. W TAKIEJ ODSŁONIE GO JESZCZE NIE WIDZIELIŚMY
KK