Internauci zastanawiają się, czy właściciele australijskiego psa Nori korzystali ze specjalnych aplikacji, aby nadać psu „ludzki wyraz”.
Jednak w rzeczywistości pies jest więcej niż prawdziwy. Jest bardzo ufny i uprzejmy, uwielbia też chwytać zębami i miażdżyć je łapami jak kot, mówią jego właściciele. – Kiedy był szczeniakiem wciąż do nas ktoś podchodził i zadawał pytania. Stało się to rzadsze, gdy się zestarzał, ale często słyszymy, że ma „ludzką twarz i oczy” – opisał Kevin Hurless, właściciel psa, w jednym z wywiadów.
Właścicielka założyła konto na Instagramie dla Nori, gdzie publikuje jego zdjęcia. To właśnie tutaj otrzymujemy mnóstwo komentarzy na temat jego ludzkich cech – poinformowała Tiffany Ngo.
Nori jest metуsem kilku ras psów i mieszka ze swoimi właścicielami w Sydney. Ten pies z jasnymi oczami w kształcie migdałów i wyraźnymi ustami wygląda bardzo ładnie. W sieciach społecznościowych znajduje się wideo z psem, w którym naprawdę można dostrzec ślad ludzkiej ekspresji pyska.
Zdjęcie, które właściciele psa opublikowali na Twitterze, zgromadziło około 9 tysięcy wyświetleń.
W ubiegłym roku właściciele zdecydowali, że Nori potrzebuje przyjaciela. I kupili skrzyżowanie Yorkshire Terriera i Shih Tzu o pseudonimie Bob.
źródło: wpost.pl