Agnieszka Chylińska, choć jest dość aktywną użytkowniczką mediów społecznościowych, dba o to, aby nie wszystkie aspekty jej życia stały się publiczne. Artystka nigdy nie pokazuje swojego partnera i ojca jej dzieci. O Marku wiadomo niewiele. Pracujący jako grafik mężczyzna praktycznie nigdy nie pojawia się obok Chylińskiej.
Agnieszka Chylińska stara się nie ujawniać zbyt wiele szczegółów swojego rodzinnego życia. O tym, jak naprawdę wygląda codzienne życie piosenkarki wiedzą tylko jej najbliżsi. Agnieszce zdarza się jednak zdradzić co nieco w piosenkach i wywiadach.
Małżeństwa Chylińskiej
Jak podaje portal „Lelum”, Agnieszka Chylińska była dwukrotnie mężatką. Jej pierwszym mężem był Krzysztof Krysiak. Pobrali się w 2002 roku, ale rozwiedli się zaledwie po roku. Niedługo po rozwodzie wybrała się do Petersburga, gdzie chciała odnaleźć się po traumie rozstania.
Ponoć to właśnie tam poznała swojego obecnego męża Marka. Para pobrała się w 2010 roku. „Nie żyją jak typowe gwiazdy. Nie ma ich na Instagramie, nie chodzą do modnych restauracji. Za to chętnie oglądają mecze polskiej ligi na stadionach” – powiedziała w rozmowie z magazynem „Party” znajoma pary.
YouTube/Plotka 24h
Zdradzone tajemnice
Chylińska wspólnie z mężem wychowuje 3 dzieci: 6-letnią Krystynę, 9-letnią Esterę i 13-letniego Ryszarda. W jednym z wywiadów Chylińska zdradziła kilka szczegółów wskazując, jak wygląda jej życie rodzinne.
„Generalnie ja po prostu kocham moje dzieci. I tak czasem siadamy z Markiem na pomazanej kanapie i się zastanawiamy: ile my tego towarzystwa sobie narobiliśmy!” – mówiła ze śmiechem w wywiadzie udzielonym magazynowi „Viva”.
YouTube/agnieszka chylińska
Piosenkarka przyznała również, że cały czas uczy się jak być dobrą matką i wychowywać trójkę dzieci.
Jak oceniacie postawę Agnieszki Chylińskiej?
To też może cię zainteresować: Mąż opłakiwał swoją żonę w dniu pochówku. Nagle okazało,że ona żyje. Potem mroczny sekret wyszedł na jaw
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Trudne chwile w życiu Marty Manowskiej. „Nie zapomnę nigdy Twojej radości, uśmiechu, wielkiej siły”
A.W.
