Rachel Evans jest 48-letnią „ludzką lalką Barbie”. Regularnie poddaje się zabiegom kosmetycznym, a także operacjom z zakresu medycyny estetycznej. Wszystko, żeby ukryć oznaki upływającego czasu.
YouTube/ RachelEvansBarbie
Kobieta w ciągu ostatnich 13 lat wydała 32 tysiące funtów na 105 zabiegów kosmetycznych. Zapowiada, że to nie koniec. Planuje także zoperować sobie nos i odmłodzić szyję jeszcze przed 50. urodzinami.
Najstarsza barbie
Jak podaje portal „Daily Mail”, 48-letnia Rachel Evans z południowego Londynu chciała zostać „ludzką Barbie”. Aby osiągnąć ten cel poddała się 105 zabiegom, których łączny koszt wyniósł 32 tysiące funtów.
Wśród ostatnich zabiegów z zakresu medycyny estetycznej był trzeci niechirugiczny lifting twarzy o wartości 500 funtów. Zdecydowała się na niego, chcąc za wszelką cenę uniknąć pojawienia się oznak starzenia na twarzy. Jej marzeniem jest, by 50 było nowym 30.
dailymail.co.uk
Zalety zabiegów
Rachel, która ma obsesję na punkcie poprawiania urody twierdzi, że przynoszą one wiele korzyści. Jedną z nich jest rozwinięcie odporności na ból – nic dziwnego po tak dużej liczbie bolesnych procedur.
Dzięki nim kobieta czuje się młodziej i piękniej. „To dla mnie styl życia i robię wszystko, co możliwe, aby zatrzymać starzenie się. Dzięki operacjom jest to możliwe, więc będę je dalej przeprowadzać” – wyjaśniła.
dailymail.co.uk
Aż trudno uwierzyć, że Rachel wyglądała kiedyś tak:
dailymail.co.uk
Jak podoba się wam „ludzka Barbie”?
To też może cię zainteresować: To, co robi ta starsza kobieta na parkingu myśląc, że nikt nie patrzy jest po prostu genialne. Mamy to wyjątkowe nagranie
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Mąż zostawił ją dla innej kobiety. Postanowiła się zmienić, schudła ponad 40 kilogramów. Jej metamorfoza zaskakuje
A.W.